Tytuł oryginału: "Niegrzeczne Święta"
Autor: Beata Majewska, Katarzyna Berenika Miszczuk, Robert Ziębiński, Emilia Szelest, Justyna Chrobak, Meg Adams, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Anna Langner, Ewelina Dobosz, Kinga Litkowiec
Cena okładkowa: 39,90 PLN
Wydawnictwo: Kobiece/Niegrzeczne Książki
Rok wydania: 2020
Opis z okładki:
Nadchodzą Święta.
Niegrzeczne Święta.
Znane nazwiska i gorące historie w jedynym takim wydaniu, które rozgrzeje Cię nawet w najmroźniejszy zimowy wieczór.
Czy byłaś niegrzeczna w tym roku? Zastanów się dobrze... Jedno jest pewne - zasłużyłaś na prezent! Tegoroczne święta będą się różnić od poprzednich. Tej zimy czeka na Ciebie niegrzeczna antologia dziesięciu świątecznych opowiadań wyjątkowych polskich autorek i jednego niesfornego autora. Nie czekaj na Świętego Mikołaja, zamów książkę już dziś i spraw sobie przyjemność!
Adnotacja: antologia (zbiór opowiadań)Moja opinia:
Do Świąt nieco ponad miesiąc, a więc rynek wydawniczy zaczyna obfitować nastrojowymi, zimowymi propozycjami dla swoich Czytelników. Wśród nich pojawił się także zbiór opowiadań od Wydawnictwa Kobiecego. Jak go odebrałam?
Cóż, przede wszystkim - jest pięknie wydany i wygląda jak bożonarodzeniowy prezent - przewiązany samą wstążeczką, będzie się idealnie prezentował pod każdą choinką!
Co do oceny samej treści - jest to trudne zadanie, bo opowiadania są naprawdę różne i w różnych stylach. Dlatego postanowiłam zabrać się za każde z nich z osobna. Z góry zaznaczam, że z częścią Autorów i ich twórczością nie miałam do tej pory do czynienia.
Pierwsze opowiadanie to "Świąteczna ucieczka" autorstwa Meg Adams. I to właśnie nazywam początkiem z grubej rury! Historia bardzo ciekawa, bohaterowie również - bo wiesz, zazwyczaj to facet jest ten zły, a tutaj to kobieta jest złodziejką! Z chęcią przeczytałabym książkę, która byłaby rozwinięciem tego opowiadania. 5/5
Następnie mamy rodzynka - Roberta Ziębińskiego i jego "Śnieg w jej włosach". Jest to historia o młodzieńczej miłości. Geograf wspomina swoją ukochaną, ich przygody, uczucie... Opowiada też o podróżowaniu w Google Maps i tym, co można dzięki temu odnaleźć. Opowiadanie zaciekawiło, ale dopiero od połowy. 3.5/5
"Dziewczyna pod choinką" Anny Langner to opowiadanie, w którym znajdziesz typową Anię Langner - ciekawi bohaterowie, niespotykane spotkanie, sprzeczne uczucia i nuta humoru. Czyta się miło i przyjemnie. 4.5/5
Emilia Szelest i jej "Nim skończy się rok" to kolejny, bardzo mocny akcent w tej antologii. I dlaczego ja wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością Emilii? Koniecznie muszę to nadrobić! Ale wracając do opowiadania... To jest takie typowe love story, po którym urośnie Ci serduszko i uśmiechniesz się z radością. Ta historia jest po prostu piękna. Jest o przeznaczeniu, o tym, że nie ma przypadków i o miłości oczywiście. Zuza i Dorian to połączenie idealne. Kiedy spóźniają się oboje na lot do Londynu i muszą spędzić cały dzień i noc na lotnisku, nic nie wskazuje na to, co przygotował dla nich los... To opowiadanie jest bardzo muzyczne, urocze i humorystyczne. W trakcie czytania uśmiechałam się i smuciłam razem z bohaterami, a przecież o to właśnie chodzi, czyż nie? Zdecydowane 5/5
"Wigilijny napad" Beaty Majewskiej opowiada o włamaniu, jednak jest pisany w zupełnie innym klimacie niż "Świąteczna ucieczka". Fabuła jest troszkę rozciągnięta, ramy czasowe lekko zaburzone, co nieco zakłócało mi czytanie. Ale może po prostu to nie mój styl. 😉 3.5/5
Skoro "Rozpakuj mnie jak prezent" pisała Agnieszka Lingas-Łoniewska, to ono po prostu musiało takie być - ciekawe, wzruszające, zabawne, niezwykle uczuciowe. Julia nie ma w życiu łatwo - jest młodą wdową z małym synkiem. Mikołaj dorabia na kamerkach internetowych - ale powód, dla którego to robi, jest niezwykle ujmujący. Znajomość tej dwójki zaczęła się dość specyficznie, ale kiedy w końcu się spotkają w realu - rodzi się coś niesamowitego... Pytanie tylko - czy pozwolą temu rozkwitnąć? Piękna historia, której rozwinięcie także powitałabym z radością. 5/5
"Sylwester w rytmie kizomby" napisany przez Justynę Chrobak to bardzo muzyczna, taneczna opowieść. Czy dopasowanie w tańcu może się przełożyć na inne płaszczyzny życia? Przeczytaj, to się dowiesz! 😉 4.5/5
"Noworoczne wspomnienie" Eweliny Dobosz to kolejne uderzenie obuchem - dlaczego wcześniej nie czytałam nic od tej autorki? No dlaczego?! Koniecznie muszę to nadrobić, bo zakochałam się w tym opowiadaniu! Czy to jest love story? Tak, ale inne niż wszystkie poprzednie. To jest historia o miłości - owszem, ale też o zranionej, odrzuconej miłości. O błędach młodości. W końcu o uczuciu tak silnym, które potrafi przetrwać próbę czasu i rozłąkę. Jagodę i Dawida łączy wspólna przeszłość oraz wielka pasja. Kiedy mężczyzna po latach wraca do miasta i ponownie się spotykają, on ma tylko jeden cel - odzyskać swoją kobietę. Ona zaś boi się ponownego zranienia. Gdyby wiedziała, co się stanie - pewnie nigdy nie wsiadłaby do tego bolta... Czy to było przeznaczenie? Zdecydowanie nie, wszystko było zaplanowane... Ta historia jest niezwykła i naprawdę, mam ogromną nadzieję, że Ewelina uraczy nas kiedyś pełną wersją tej niezwykłej historii, bo ja z chęcią dowiedziałabym się, co stało się z Jagodą i Dawidem później, ale też co działo się z nimi wcześniej! Zdecydowanie 5/5
"Pocałunek pod jemiołą" Katarzyny Bereniki Miszczuk wyróżnia się zupełnie innym tłem w porównaniu do reszty opowiadań w zbiorze. Dlaczego? Ponieważ tutaj akcja toczy się w stacji kosmicznej na Księżycu! Super, że pojawiło się tutaj coś tak innego! Samo opowiadanie ciekawe i warte przeczytania. 4.5/5
I na koniec zostawiłam sobie wcale nie ostatnie w zbiorze, ale moim zdaniem najlepsze opowiadanie tej antologii, a mianowicie "Nieproszonego gościa" Kingi Litkowiec. Tę Panią znam i jestem zakochana w jej pisaniu od debiutu, ale to, co zrobiła w tym krótkim opowiadaniu... Wiesz, ja mam naprawdę rzadko tak, że po przeczytaniu książki nie mogę zasnąć, ale Kinga ponownie pozbawiła mnie snu! Tak, ponownie, bo po jej książkach też miałam ten sam problem (to samo tyczy się jeszcze K.N. Haner i Meghan March!)! Ale, ale! Wracając do historii... Jest tu wszystko, co uwielbiam - silny, męski bohater, gangster, aranżowany ślub (a właściwie dwa!), akcja, raczkujące uczucia, wzruszająca historia niespełnionej miłości w tle... No kocham, po prostu kocham! I liczę, bardzo, ale to bardzo na szerszą wersję historii Lily i Flavia, bo zdecydowanie na to zasługują i szkoda by było zmarnować jej potencjał! To jest zdecydowanie najlepsze opowiadanie antologii i znajduje się poza jakąkolwiek skalą! 6/5 💗
Moja ocena: 4.5/5
Książka pozyskana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kobiecego i Niegrzecznym Książkom.
Komentarze
Prześlij komentarz