Tytuł oryginału: "Zemsta gangstera"
Autor: Anna Wolf
Cena okładkowa: 38,90 PLN
Wydawnictwo: NieZwykłe
Rok wydania: 2020
Opis z okładki:
Drugi tom serii, która podbiła listy bestsellerów w Polsce!
„Tarasow, zapłacisz mi za wszystko i będziesz smażył się w piekle”.
Jordan
Anton Tarasow, brat bliźniak Aleksieja, na zlecenie mafii zabija ludzi z zimną krwią i bez emocji. I tylko jedna osoba w przeszłości sprawiła, że jego serce zabiło mocniej – Jordan Pheonix. Może było to nawet coś na kształt miłości, jednak pozostały tylko żal i nienawiść.
Jordan Phoenix czuje dokładnie to samo, a nawet więcej. Chce zemsty na Antonie. Mężczyzna zapłaci jej za wszystkie krzywdy, które jej wyrządził i to z nawiązką. Niech nawet nie myśli, że ona zapomniała…
Jednak okaże się, że łączy ich coś więcej niż nienawiść.
Łączy ich przeszłość i sekrety, o których nie mają pojęcia.
Adnotacja: seria Gangsterzy - tom IIMoja opinia:
Jeśli myślałaś (tak jak ja), że "Serce gangstera" i przedstawiona tam historia Aleksieja i jego ukochanej to była mocna akcja, to lepiej zaopatrz się w popcorn, coś do picia i mocno złap siedzenie nim wyruszysz na przejażdżkę z Antonem i Jordan! Bo Anton wcale nie jest taki, jak mogłoby nam się wydawać. Okej - jest skurczybykiem i mordercą, ale...ma jednak serce. Chociaż może to nie do końca prawda - miał je, zanim Jordan je sobie przywłaszczyła kilka lat temu. Z kolei ta kobieta... Ma więcej tajemnic niż jej samej mogłoby się wydawać.
Oboje twierdzą, że się nienawidzą, lecz nienawiść i miłość dzieli tylko jeden krok...
Gdy Jordan grozi niebezpieczeństwo, Anton nawet nie dopuszcza do siebie myśli, że mógłby się nią nie zająć i nie chronić. Całym sercem pragnie zapewnić swoim bliskim bezpieczeństwo. Jednak kolejne wychodzące na jaw tajemnice, nie ułatwiają Rosjaninowi zadania. Pozytyw jest tylko jeden - teraz on i Jordan grają do jednej bramki.
"Zemsta gangstera" to pełna emocji i niespodzianek historia osadzona w motywie love-hate dla osób o mocnych nerwach.
W końcu rodzina jest najważniejsza...
Moja ocena: 4.5/5
Komentarze
Prześlij komentarz