Tytuł oryginału: "Sponsor. Tom II"
Autor: K.N. Haner
Cena okładkowa: 39,90 PLN
Wydawnictwo: Editio
Rok wydania: 2019
Opis z okładki:
Królowa Dramatów kolejny raz zaskakuje!
Romans inny niż wszystkie!
Nieszczęśliwy wypadek odebrał Kalinie zdrowie. Wyczerpująca rehabilitacja, opieka nad młodszą siostrą
Sabriną, złamane serce i niedaleka przeszłość nie dają jej ani chwili wytchnienia. Gdy wydaje się, że
dziewczyna powoli wychodzi na prostą, jedna zaskakująca wiadomość stawia ją przed ogromnie trudną
decyzją. Czy Kalina będzie w stanie wybaczyć Nathanowi? Czy będzie potrafiła wesprzeć mężczyznę,
którego kocha, a który tak bardzo ją skrzywdził?
Nathan wie, że musi przegonić własne demony, by stawić czoła problemom i zmierzyć się z tym, co
przyniesie los. Razem z Kaliną będą musieli walczyć o miłość, a droga nie będzie prosta. Mur, który
między sobą zbudowali, zacznie się w końcu kruszyć, jednak pewne osoby zrobią wszystko, by rozdzielić
Kalinę i Nathana raz na zawsze.
Druga i ostatnia część historii Kaliny i Nathana. Opowieści o dwóch duszach, które nie potrafią bez siebie
żyć, dwóch sercach, które wybijają wspólny rytm.
Ta historia, pełna namiętności, bólu i trudnych wyborów, udowadnia, jak wielka jest siła miłości.
Adnotacja: Tom II
Moja opinia:
Och, jak ja czekałam na tę książkę! Pierwszy tom zostawił mnie z ogromnym niedosytem oraz w niepewności, co dalej? Czy Kalina przeżyje, czy się obudzi? Co z Sabriną? Czy Nate stanie na wysokości zadania i poradzi sobie z tym, co zgotował mu los? Tyle pytań kłębiło się w mojej głowie i na szczęście Kasia Haner dość szybko mi na nie odpowiedziała - już w pierwszych rozdziałach tego tomu.
Otóż Kalina żyje, ale wymaga ciężkiej rehabilitacji, która sprawi, że dziewczyna ponownie stanie na własne nogi - i to dosłownie. Daje jednak radę zająć się Sabriną, która nieco się uspokoiła. Dziewczynom pomaga... Ed. Nathan... Cóż... Gryzie go sumienie i nie potrafi do końca poradzić sobie z zaistniałą sytuacją w związku z czym ucieka w sposób, jaki jest mu znany najlepiej.
Na całe szczęście jest jeszcze mała Sabrina, która szaleje na punkcie Collinsa, a on na jej. I właśnie dzięki temu dziecku odważą się w końcu szczerze porozmawiać. Żadnych kłamstw, żadnych niedopowiedzeń - tylko i wyłącznie szczerość. To musi ich oczyścić.
Tylko, że to są Kalina i Nathan, a więc nic nie może pójść zbyt gładko. I także tym razem, gdy wszytko powoli zaczyna się układać, pojawiają się kolejne przeszkody. Pierwsza z nich (bo oczywiście będzie ich więcej - Kasia to przecież Królowa Dramatów!) to Joanna, która nieźle namiesza w ich życiu.
Nathan w końcu stanie się odpowiedzialny i będzie starał się postępować właściwie, co nie oznacza, że będzie to łatwe - zarówno dla niego, jak i jego ukochanej. Dodatkowo na Collinsa spadnie jak grom z jasnego nieba kolejna wiadomość. Mężczyzna w końcu dowie się, kto jest jego ojcem - i wcale go to nie ucieszy. Później, w czasie problemów, odnajdzie jednak w nim wsparcie i będzie wiedział, że może na niego liczyć.
Gdy Nathan próbuje się dowiedzieć, kto usiłuje wsadzić go za kratki, popchnięty sugestiami rodziciela rozpoczyna prywatne śledztwo, którym ryzykuje wszystko co ma - rodzinę.
Próba wrobienia w morderstwo, skandal na pokazie mody, porwanie i próba zabójstwa.
Królowa Dramatów ponownie wsadza nas na ekstremalną kolejkę górską i w czasie przejażdżki nie pozwala nam nawet na chwilę wytchnienia! Tylu intryg chyba jeszcze nie było. Myślałam, że większej huśtawki emocjonalnej niż w pierwszym tomie "Sponsora" autorce nie uda się nam zapewnić - wiesz, jak to jest z drugimi tomami - ciężko zadowolić czytelnika i przebić poprzednika. A jednak dla K. N. Haner nie ma rzeczy niemożliwych! I udowadnia nam, że tytuł Królowej przypadł jej nie bez kozery.
"Sponsor. Tom II" to powieść obfitująca w cierpienie, niepewność, uczucia, szczerość i...kłopoty. Do końca trzyma w napięciu, nakierowując nas na różne fałszywe tropy.
Jednak "limit dramatów, nieszczęść i wylanych łez" musi się przecież w końcu skończyć, a miłość... Miłość ulecza, czyż nie?
Książka do pochłonięcia jednym tchem. W sprzedaży od 13 lutego 2019r. ❤
Moja ocena: 5.0/5
Książka pozyskana dzięki uprzejmości wydawnictwa Editio Red oraz autorki.
Książka pozyskana dzięki uprzejmości wydawnictwa Editio Red oraz autorki.
Komentarze
Prześlij komentarz